lip 26 2016

Blog turystyczny czy przewodnik?


Zastanawialiście się kiedyś, czy blog podróżniczy może zastąpić tradycyjny papierowy przewodnik? Pytanie jest zasadne. Fraza fajne miesjca w Polsce na weekend wpisywana jest w wyszukiwarki kilkaset razy dziennie i to pomimo zalewu przewodników po Polsce w księgarniach. Czego brakuje czytelnikom w książkach, że szukają dalej zawartości na blogach podróżniczych?

Przewodnik tradycyjny

Zacznijmy od przewodnika. W mojej ocenie ma on następujące zalety:

duży budżet na research i zebranie dancyh większy zasięg niż bloga podróżniczego w teorii piszą go eksperci regularnie aktualizowany profesjonalnie edytowany

No właśnie, już z tych kilku punktów wyłania nam się obraz profesjonalnie napisanego, dobrze poprawionego przewodnika który w wyczerpujący sposób opisze ofertę turystyczną i hotelową całego kraju. Z oczywistych względów budżet blogera nie pozwoli na odwiedzenie kilku hoteli w mieście, kilkunastu miast w kraju, skorzystania z wszystkich wycieczek fakultatywnych... Czasu może nie starczyć żeby opisać wszystkie odwiedzone miejsca, trzeba będzie wybrać te najciekawsze.

A blog turystyczny? Jakie są jego zalety?

Blog podróżniczy

subiektywna zawartość dopuszczająca krytyczne recenzje skupienie na detalu a nie szczególe osobisty, autentyczny opis miejsc wielość opinii możliwość kontaktu z autorem

Blog podróżniczy broni się przede wszystkim skupieniem na detalu i dopuszczaniem krytyki. Wydawnictwa turystyczne niechętnie patrzą na autorów krytykujących zwiedzane miejsca - wszak przewodnik ma zachęcać do wyjazdu, a nie go odradzać! Bloger tego problemu nie ma, może szczerze napisać co sądzi o danym miejscu i uratować niejedną wyprawę.

Skupienie na detalu pozwala opisać ciekawe miejsca w Polsce z perspektywy pojedynczego turysty. Uciekając trendom turystyki masowej, bloger zabierze nas w miejsca mało znane, nie zawaha się poświęcić czasu na odwiedzenie miejsc niekomercyjnych, zapomnianych, czasem wręcz brzydkich i na pierwszy rzut oka nieatrakcyjnych. W ten sposób może odkryć niejedną perełkę,

Mnogość blgów podróżniczych w blogosferze oznacza, że treści (rozumiem blogi jako ogół) są niemal codziennie uzupełniane, poprawiane, aktualizowane. To także dodaje blogom wiarygodności. Okazuje się że mrócza praca kilkuset blogerów może być bardziej wartościowa niż sponsorowany reaserch pary profesjonalnych przewodników.

A jaki jest ciekawy blog podróżniczy o Polsce? O tym w następnym wpisie.